Koncert coraz bliżej, a pracy nie ubywa. Zastanawiam się, czy uda nam się ze wszystkim wyrobić.
Ale wczorajsza próba zdecydowanie była dobra. Udało nam się napisać do końca nowy utwór. Ten, który będzie śpiewać Ola z Radkiem. Badzo fajnie brzmi. Co prawda w ostatniej chwili zmieniliśmy zamysł, bo piewotnie miał to być mocny utwór, ale że tekst jest długi i śpiewania badzo dużo, postanowiliśmy napisać spokojny utwór. Oczywiście są mocne akcenty, ale raczej jest to spokojna piosenka. Zapraszamy za tydzień na premierowe wykonanie...
Ponadto, w bólach, Radek wymyślił melodię do kolejnych dwóch utworów, tym razem mocnych. I teraz pytanie, czy uda nam się je ukończyć na sobotę.
W sumie, przy dobrych wiatrach, w przyszłą sobotę zagramy trzy premierowe utwóry. Oby tylko nic nam nie wyskoczyło, bo mamy straszliwie napięty grafik. Teraz wszystko musi pójść tak jak musi. Inaczej będzie tragedia... Ale kapela jest w świetnej formie...
P.S. Jest jeszcze jedna rzecz: Czekamy na głośnik. Dlaczego? Nasz gitarzysta chyba otrzyma nową ksywę. SK zamiast JJ. (SpeakerKiller). JJ wykończył kolejny głośnik. I jeśli nie przyjdzie nam kupiony na necie, będzie klops. Ale jesteśmy dobrej myśli.
Pozdrawiam!
Noo to jestem ciekawa tych mocnijeszych utworów ;))) 3mam kciuki i będzie git! ;)))
OdpowiedzUsuńG.
hue hue SK?! Dobre! Jestem za! haha! radio SKa! :D albo "vanilla SKy" :P
OdpowiedzUsuńCzytane raczej jako eskej. W sumie może być ESCAPE.
Usuń