wtorek, 23 października 2012

Przeprowadzka

Mogę powiedzieć, że przeprowadzka w 99% została dokonana. Jedyne co zostało to gitary. Serdecznie dziękujemy PUCHACZOWI, który pomógł nam przewieźć sprzęt najcięższy. A także niezastąpionemu DZIADKOWI W. który pomógł nam tyle razy... Bez niego byłoby strasznie... A tak poza tym, zostały pierdoły. Potrzeba nam dywanów. Dużo dywanów...... Idę spać, bo męczący  był ten dzień. Dobranoc!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz