piątek, 14 czerwca 2013

Fala wznosząca...

Zespół jest w świetnej formie.

Najpierw świetny (choć niepozbawiony błędów) koncert w pierogarni (wideo już wkrótce). Wczoraj powstał nowy utwór roboczo zatytułowany "Zamilcz". Bardzo przyjemny utwór w stylistyce dobrego amerykańskiego rocka. Niestety nie brałem udziału w jego tworzeniu, ale za to piszę tekst do niego... W poniedziałek mamy bardzo krótki występ w dolnośląskim przeglądzie talentów - czy jakoś tak. Mamy tylko 5 minut grania. Trzeba podjąć decyzję, co robimy. Do tego jesteśmy w trakcie robienia jeszcze jednego utworu, a ja w domu wymyśliłem motyw, do jeszcze innego utworu, który kiedyś po części powstał.

Morale jest świetne. Radek nam się otwiera. Twórczość przebiega bez zastrzeżeń. Niemal błyskawicznie. W takim tempie do końca wakacji będziemy mieli material nawet na 20 utworów... Przesadziłem. Ale myślę, że 15 dobrych kawałków uda się zrobić do tego czasu. Może wtedy zagramy w tym B.B.C duży koncert? Zobaczymy...

Tymczasem szykujcie terminy, bo pod koniec sierpnia planujemy zrobić "Pożegnanie lata" i wielki koncert. Jakiś support przed nami. My byśmy zaczęli może o 20.30, tak żeby był już nastrój i żeby skończyć chwilę po 22. Zobaczymy... Ale tym razem trzeba zrobić dużą kampanię reklamową, żeby przyszło naprawdę sporo osób. Wszystko jest do ogarnięcia. Fakt faktem, koncert na 100% będzie. Ale w jakiej formule? Się okaże.

Ponoć uczestnicy, którzy przeszli do kolejnego etapu MUST BE THE MUSIC, już otrzymali informację o tym. Jeśli ponieśliśmy porażkę, to tylko na dobre nam to wyszło. Bo poziom stresu jaki tam nas dopadł był nieporównywalnie wyższy od tego na koncercie, choć jednak trema była.

Na Dniach Polkowic nie wystąpimy. Za późno się zgłosiliśmy. Tak przynajmniej twierdzi Pani Kierownik PCA. Myślę, że gdyby chciała dałaby radę nas wcisnąć. No ale nic. Po części ją rozumiem.

Reasumując, wszystko idzie jak należy. Nawet bardziej. Zespół sunie do przodu jak lawina. Z dnia na dzień powstają kawałki......aaaaaaaaa.......... zapomniałem jeszcze o pinkflojdzie. Trzeba zrobić ten utwór, jako przerywnik. Bo jest kapitalny. Jest jeszcze jedna ballada do ukończenia. Dobra liczę. Kolejność przypadkowa.

1. Sam wiesz
2. Gromada białych głów
3. Czas
4. Koniec
5. Mrok
6. R. i O. (trzeba nadać jej sensowny tytuł i zredagować tekst na występy solo)
7. Ludzie dobrej woli
8. A ja nie
9. Z innej strony
10. Zamilcz (wystarczy go lekko szlifnać)
__________________________________________

11. szybki utwór z częstym werblem (Paolo wiesz o co chodzi :D)
12. stary pomysł JJa (ten z biciem marszowym JJ)
13. pinkflojd (trzeba go ułożyć i zrobić miejsce na pełną improwizację dla JJa - tak tak JJ :D)

Już jest 13. Jest jeszcze stary utwór w pełni skończony z czasów poprzedniego zespołu, ale narazie chłopaki nie chcą go grać, ale myślę, że w końcu się dadzą namówić. W końcu im więcej utworów tym lepiej. Poza tym mamy jeszcze jeden zamysł na balladę, ale opartą na moim pomyśle z bardzo osobistym tekstem. Zobaczymy czy będzie czas ukończyć. Do tego dochodzi jeden bardzo stary pomysł z kaczką (kiedyś w końcu go zrobimy, bo jest świetny, pełen energii. Jest jeszcze jeden stary pomysł.... Ufffff...... Sami widzicie ile tego jest. Jeśli to wszystko ogarniemy to może się okazać, że na sierpniowy koncert faktycznie będzie prawie 20 kawałków.

Jedno mnie dodatkowo motywuje. Radek tworzy takie melodie, że trzeba wierzyć, że ktoś nas w końcu wypatrzy i wypromuje.

P.S. Dzięki, że przyszliście na koncert. Bez Was i bez Waszych braw to wszystko nie miało by znaczenia!!!

Dzięki.
Pozdrawiamy
Cała załoga Ink River!!!

5 komentarzy:

  1. no no widzę, że porywa Was fala :)) jestem pod wielkim wrażeniem postępów Radzia, no nic tylko miód na ucho :))

    tak fantastyczny skład, tak fantastyczne brzmienie, to nie może się nie udać :))

    a koncert uważam za świetny! :) i myślę, że nie tylko ja tak uważam :))

    powodzenia chłopcy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dzięki wielkie!!!
      Wszystko idzie do przodu. Jedyne czego brakuje to pieniędzy, żeby ulepszyć i rozszerzyć brzmienie! Znasz jakiegoś sponsora?

      Usuń
    2. niestety, gdybym znała, to już byście mieli namiary :),

      a problem kasiory, to zwykle największa przeszkoda w rozwijaniu się..
      coś też o tym wiem ;)

      jeśli coś będę wiedzieć, to na 100% dam znać

      Usuń
  2. "człowieku nie bądź takim materialistą, trzeba się wyluzować". Myśle że w taki sposób trzeba podchodzić do tematu pieniędzy! Tak naprawde w tej chwili nic nam nie pomogą, a mogą dużo więcej popsuć! Przyjdą, zobaczycie!!! ale cierpliwości!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O co Ci chodzi człowieku :D

      No nie gadaj, że jakiś mały dopływ gotówki, by nam zaszkodził. Jakieś ulepszenia w sprzęcie, porządne kable, piece, gitary, blaszki by się przydały.
      Wiadomo... gdybyśmy nagle dostali wielką kasę do ręki mogłoby się dziać żle, bo lepiej powoli się dorabiać niż nagle dostać strzał w kieszeń:D

      Usuń