Jutro próba odpada, bo wychodzę wieczorem z żoną, więc prawdopodobnie w niedzielę coś pogramy. Więc dalej stoimy. Nie podoba mi się to...
piątek, 2 listopada 2012
Komplikacje
Z różnych względów przesuwa się czas wznowienia pełnej działalności. Pierwsza generalna próba została odłożona w czasie głównie z powodów pogodowych. Ponoć (bo sam nie byłem) panuje tam bardzo niska temperatura. Trzeba szybko coś wymyślić na szybkie i tanie ogrzanie garażu na czas próby. Jakieś pomysły? W sumie coś wymyśliłem, ale muszę najpierw poczytać czy nie będzie to dla nas szkodliwe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trzeba było się nie żenić:))))
OdpowiedzUsuńNo tak łatwo mówić po czasie...
UsuńJak chcesz to Ci dam dyspensę i będziesz znów wolny!!!
OdpowiedzUsuńOddać Ci wolność?:)))
OdpowiedzUsuńA kto mówi w ogóle? :P
UsuńTwoja Królowa!!I Nie mówi tylko pisze!!!
UsuńKuźwa nawet tu mnie znalazła...:P
Usuń